Nowy program profilaktyczny „Moje Zdrowie” dla wszystkich dorosłych już od 20 roku życia
Bilans zdrowia finansowany przez NFZ dla 20-latków i starszych obejmie styl życia, choroby serca, nowotwory, zdrowie psychiczne, uzależnienia i szczepienia – wynika z dokumentów Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji (AOTMiT).
Z końcem kwietnia wygasa “Profilaktyka 40 Plus”. Od maja Ministerstwo Zdrowia wprowadzi nowy program profilaktyczny “Moje zdrowie”
Obejmie on szerszą grupę pacjentów. Z bezpłatnych badań będzie można skorzystać już od 20. roku życia
Bilans zdrowia ma m.in. poprawić wczesną wykrywalność chorób układu krążenia i cukrzycy, chorób nerek, zaburzeń funkcji tarczycy, wybranych chorób onkologicznych czy zaburzeń psychicznych i poznawczych.
Koniec programu “Profilaktyka 40 Plus” będzie “Moje zdrowie”
Nowy program profilaktyczny “Moje zdrowie” zostanie wprowadzony w maju – potwierdziła ministra zdrowia Izabela Leszczyna. Ma zastąpić program “Profilaktyka 40 Plus”, który – wielokrotnie przedłużany – ma zakończyć się 30 kwietnia.
W zamierzeniu Ministerstwa Zdrowia bilans będzie dostępny dla większej grupy pacjentów niż “Profilaktyka 40 Plus”. Z przeglądu “Moje zdrowie” mogliby korzystać już 20-latkowie i starsi pacjenci, czyli ok. 30 mln osób. Osoby w wieku 20-59 lat miałyby wykonywać bilans zdrowia nie częściej niż raz na pięć lat, a osoby w wieku 60 lat i więcej – nie częściej niż co trzy lata – wynika z raportu Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji
Resort zdrowia chce, by ocena stanu zdrowia obejmowała:
- styl życia,
- wywiad rodzinny m.in. choroby uwarunkowane genetycznie,
- choroby sercowo-naczyniowe,
- nowotworowe,
- zdrowie psychiczne,
- uzależnienia,
- realizację zalecanych szczepień.
Bilans miałby się składać z kilku etapów. Pacjent miałby wypełniać ankietę i kwestionariusze albo za pośrednictwem Internetowego Konta Pacjenta (IKP), albo w placówce podstawowej opieki zdrowotnej (poz).
Kolejny element “Mojego zdrowia” to badania diagnostyczne. W zakresie podstawowym, czyli dla każdego pacjenta, byłyby to:
- morfologia krwi,
- glukoza,
- kreatynina,
- lipidogram,
- TSH (wykrywa zaburzenia czynności tarczycy),
- lipoproteina A (ocena ryzyka zachorowania na choroby sercowo-naczyniowe).
Z kolei rozszerzony zakres, w zależności od wieku i wyniku ankiety miałby obejmować:
- ALAT, ASPAT, GGTP (próby wątrobowe),
- PSA całkowity u mężczyzn (wskaźnik przerostu prostaty),
- anty-HCV (wirusowe zapalenie wątroby typu C),
- badanie kału na krew utajoną (FIT).
Indywidualny Plan Zdrowotny
Podczas wizyty podsumowującej pacjent miałby mierzone ciśnienie tętnicze, tętno, wagę, wzrost, obwód talii, BMI. Ponadto osoby od 60. roku życia miałyby ocenę funkcji poznawczych (z wykorzystaniem skali mini-COG, która pozwala na podjęcie decyzji o pogłębieniu diagnostyki w kierunku otępienia). Wówczas analizowane byłyby wyniki badań laboratoryjnych, wyniki ankiety i kwestionariuszy do oceny zaburzeń a także oceniane ryzyko sercowo-naczyniowe (według skali SCORE2 lub SCORE2-OP lub SCORE2-Diabetes).
Wizyta podsumowująca byłaby połączona z przygotowaniem Indywidualnego Planu Zdrowotnego (IPZ).
W wybranych grupach ryzyka pacjenci mieliby otrzymywać porady edukacyjne (maksymalnie dwie na pacjenta) i porady antynikotynowe.
Ministra zdrowia zapowiadając na początku roku bilans “Moje zdrowie” mówiła, że pacjent nie zostanie z wynikami badań sam. Zaznaczała, że do interpretacji badań potrzebny jest lekarz.
Bilans zdrowia dorosłych ma m.in. poprawić wczesną wykrywalność:
- chorób układu krążenia i cukrzycy,
- chorób nerek,
- zaburzeń funkcji tarczycy,
- wybranych chorób onkologicznych,
- wybranych chorób infekcyjnych (HCV – wirus zapalenia wątroby typu C),
- zaburzeń psychicznych i poznawczych.